Laureat Emmy i nominowany do Oscara Jon Alpert wędruje z kamerą za Fredem, Robem i Deliris, przyjaciółmi z patologicznego sąsiedztwa w nowojorskim Newark. Przez ponad 30 lat dokumentuje ich nieznaczne wzloty i wielkie upadki: przestępczą działalność, uzależnienie od heroiny, prostytucję, wieloletnie wyroki, powroty do więzienia i mniej lub bardziej rozpaczliwe próby odbicia się od dna i powrotu do normalności. Wszystko w 2-godzinnym, zmontowanym z kilkuset godzin archiwalnych materiałów dokumencie, który nie bierze jeńców i nie ma żadnej litości dla widza. Filmie, który przede wszystkim rozwiewa jakiekolwiek wątpliwości czy branie heroiny jest fajną zabawą z przyszłością.
P.S. też myślałem, że na fotosie jest Paweł Kukiz.