Wszystko jest tu w zgodzie z oryginalną fabułą poza płciową zmianą głównych bohaterów; jest tu Queen Kong oraz mężczyzna ofiarowany jako podarunek dla niej. Film ma zabarwienie komediowe dzięki któremu raczej lepiej się to ogląda. Tak to średniawy film klasy b, z tandetnymi kostiumami (szczególnie gumowy dinozaur :P). Ma to swój urok, na ekranie Queen Kong jest dużo, ale nie jest to must-have. Można ominąć. 4/10