nie to jakas parodia- chyba w całej Anglii i okolicach nie było brzydszych aktorów???
Anglicy sa zmutowani, tacy aktorzy to ich specjalnosc. Jednak zawsze zastanawia mnie co kierowalo producentami przy wyborze tych a nie innych. W tym filmie wszyscy drugoplanowi sa ladniejsi. Podobnie w "Perswazjach" BBC
a przyjrzales sie kiedys portretom 'z epoki'? tak wlasnie powinna wygladac skromna, nieladna uboga krewna... na zdjeciu 'slubnym' wyglada tak, jakby zeszla wprost z takiego stylowego malowidla :)
chociaz nie przecze - tej Fanny z 1999 roku przygladam sie z wieksza przyjemnoscia :D
A czy w rzeczywistości wszyscy ludzie są piękni, szczupli i idealni? Było by lepiej, gdyby większość aktorów była przeciętna z wyglądu, niektórzy wręcz autentycznie brzydcy. Filmy były by bardziej realistyczne.
popieram w 100%. Po co nam jeszcze oglądać filmy z ludźmi "niezbyt" urodziwymi, a jak już ktoś chce realizm, to przecież ma go na co dzień. J oglądając filmu chcę się trochę oderwać od szarej rzeczywistości, a nie oglądać ją też na filmie...
Ależ aktorzy byli dobrze obsadzeni. Sęk w tym, że nie wyglądają jak Brad Pitt i Heidi Klum. Grają jednak bardzo dobrze. Uważam, że aktorka grająca Fanny była całkiem ładna, dokładnie tak jak mówi o niej panna Crawford "dość piękna". A Edmund - patrzmy na szklankę do połowy pełną: może na castingu byli jeszcze brzydsi...
I smell a real fan of Miss Austen's work :) Littlelotte, marry me ;)
Ludzie, sama Austen pisze, że Fanny nie byla jakaś tam szczególnie ładna. No z Edmundem to może trochę inna sprawa, bo On miał być przystojny. ale cóż, gusta bywają różne ;)